[ortaliontrenera]

Bekę mam z różowych które nie chcą zmieniać nazwiska przy ślubie, albo chcą mieć podwójne xD jakby jeszcze coś osiągnęły, że nie chcą stracić swojej rozpoznawalności, czy znanego nazwiska, a one jedyne co osiągnęły to potężną liczbę obejrzanych seriali na netflixie xDDD Dlaczego kobiety brały podwójne nazwiska? Bo zazwyczaj coś sobą reprezentowały, np. Skłodowska-Curie, czy inne super babeczki, a nie te które dały się zalać na studiach podczas oglądania serialu na netflixie xDDD
#rozowepaski #blackpill #dziewczynybeztabu #takaprawda #slub

[Star_Butterfly]

Ale masz problem ja #!$%@? xD

[S.....d]

@Iskaryota >dawanie wyboru kobietom xD

[TurboDynamo]

@ortaliontrenera: a jakie to ma #!$%@? znaczenie. Idz do parku i kontempluj przyrodę albo pracuj nad lekiem na raka zamiast szydzic z cudzych wyborow ktore na nikogo nie wplywaja.

[Skoncentrowany]

Szanuję każdą decyzję dotyczącą nazwiska po ślubie. Ale myślę, że to może być niełatwe - przez min 20 lat, a często dłużej nosisz rodowe nazwisko i nagle masz je zmieniać bo ktoś tego chce? Bo tak wypada? Przecież nazwisko jest częścią tożsamości człowieka. Lubię swoje nazwisko, mam je od urodzenia. W sytuacji gdybym był różową, nie chciałbym zmieniać.
Poza tym w większości krajów europejskich ludzie po ślubie pozostają przy swoich nazwiskach. Nie

[ostulemijo]

@MEKORRO: tak słabej odpowiedzi dawno nie czytałem

[Instynkt]

Koleżanka z pracy chciała zachować swoje nazwisko, ale jej narzeczony zrobił o to kłótnie roku i nie potrafił z tym się pogodzić, więc musiała przystać na zmianę. Wyobrażam sobie jak mocno musi ingerować w jej codzienne życie też w innych sprawach, pewnie koleś jest miękka fają.

@terwer358: miekką fają to by był jakby uległ kobiece tak jak facet kolezanki mojej różowej który płaci za nią wszędzie, kupuje jej cały czas kwiaty,

[Szpeju]

@ortaliontrenera: Ja nie chce mieć tak samo na nazwisko jak stara mojego niebieskiego, litości xD

[N.....c]

@ortaliontrenera: jak dla mnie to fajna, nikomu nie szkodząca tradycja ze zmianą nazwiska żony i w sumie nie wiem skąd tyle jadu w komentarzach. Żona nazwisko po mężu lub dwuczłonowe, dzieci po ojcu. Gdybym miał brzydkie nazwisko jak Złodziej czy Fiut to bym wziął nazwisko żony. Ewentualnie jakby miała szlacheckie, rozpoznawalne nazwisko, np. Potocka. Byłbym wżenionym szlachcicem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[MEKORRO]

@ostulemijo: yyy, a pan to kto?

[MEKORRO]

@NieTakMialoByc: mądrego, to aż miło poczytać( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Staffelei]

@Skoncentrowany: Sama mam dość brzydkie nazwisko, ale jednak jest to moje nazwisko i się przywykłam do niego i miałabym wielki dylemat żeby go zmienić. btw, zmiana maila byłaby niewygodna :D

[vinca]

@ortaliontrenera: beke mam z niebieskich, ktorzy chca przekazac malzonce nazwisko, albo chca, zeby miala podwojne xD. Jakby jeszcze cos osiagneli, ze ich nazwisko ma wartosc, jest znane, a oni jedyne co osiagneli to potężna liczba wpisów na mirko xDDD Dlaczego mezczyzni przekazywali nazwisko? Bo zazwyczaj cos sobą reprezentowali, utrzymywali dom i rodzine np Einstein, twój stary, czy inni super facecikowie, a nie ci, ktorzy zalewali biedacką sagę podczas oglądania kolejnego meczyku

[Bumelante]

@ortaliontrenera:
Dwuczłonowe nazwisko -> prawniczka albo lekarka

[Endorfinek]

prawniczka albo lekarka

@Bumelante:

[cichooo]

@ortaliontrenera: Teresa Kłopotek-Ruchała ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[noelo_cohelo]

@ortaliontrenera co się dzieje jak zmieniasz miejsce zamieszkania?

[pewniemamracji]

A co powiecie na odmianę nazwisk? On: Kowalski ona: Kowalska. Czy może ona też powinna zostać przy odmianie męskiej?

[pewniemamracji]

@peralta: Ale za to kobieta to już może... ja jebe co za tok rozumowania

[DeadIy]

@MEKORRO: uuuuu. Jak postępowo.