Wpis z mikrobloga

Dieta #strongaf czyli znowu wołowina jako posiłek po treningowy :) I właściwie ciągle te same kalorie

Rumsztyk SIEKANY! Nie mielony! Oczywiście bez żadnych dodatków, samo mięso. Trochę go nie widać pod tą cebulą heh, wysmażony na medium rare. Cebula z toną masła. Do tego ziemniaczki gotowane z masłem i koperkiem, oraz miska mizerii z ogórków.

Rumsztyk ~430g mięsa (antrykot)
Ziemniaki 550g
Masło
Mizeria z ogórków
Białko WPI 70g
Napój słodzony 1l

Przybliżone kcal 2500 172b/215w/100t

No może trochę mniej węgli a więcej tłuszczu tym razem. Ale to nawet dokładnie nie da się policzyć. Ponad 2500kcal nabite na pewno.

I oto jedna z tajemnic masy i siły, bycia potężnym :) POTĘŻNE ŻARCIE... nie jakiś jałowy ryż+kurczak+brokuł...

#mirkokoksy #mikrokoksy #silownia #sport #dieta #zdrowie
IntruderXXL - Dieta #strongaf czyli znowu wołowina jako posiłek po treningowy :) I wł...

źródło: comment_1600704868EUEiwZ2FeiGYVeIyzE3p4k.jpg

Pobierz
  • 20
Ponad 2500kcal nabite na pewno.


@IntruderXXL: skąd wyczarowałeś ponad 2500 kcal? Antrykot ma jakieś 150 kcal (100 g), ugotowane ziemniory jakieś 75 kcal (100 g), więc tu masz gdzieś 1050 kcal. I te pozostałe minimum 1450 kcal to wydoiłeś w litrze słodzonego napoju i WPI i zagryzłeś mizerią?
Antrykot ma jakieś 150 kcal (100 g)


@vostok: I kolejny agent.... TAK... A JA TYJĘ Z POWIETRZA!!!

Wołowiny to ty chyba nawet na obrazkach nie widziałeś co?

Antrykot jest jednym z najlepszych steków, zarazem jednym z TŁUSTSZYCH... dlatego jem go sporadycznie. SUCHA PIERŚ Z KURCZAKA ma ~150kcal na 100g... a ty chcesz żeby ociekający tłuszczem stek z antrykotu miał mniej kcal? xD

430g daje jakieś 1000-1100kcal. Bo ma od groma tłuszczu.
430g daje jakieś 1000-1100kcal. Bo ma od groma tłuszczu.


@IntruderXXL: nie twierdzę, że zmyślasz, tylko po prostu jestem ciekawy.
Więc nie wiem po co te wycieczki osobiste.

Możesz podać źródła z których korzystasz i w których 100 g antrykotu ma ponad 200 kcal, a 100 gramów piersi z kurczaka 160 kcal?
Chyba, że mówimy o gotowych daniach, czyli mięsach po pieczeniu, gdzie po odparowaniu wody i nasączeniu tłuszczem ilość kcal na
nie twierdzę, że zmyślasz, tylko po prostu jestem ciekawy.


@vostok: Dlatego napisałem

Ale to nawet dokładnie nie da się policzyć


Bo kawałek kawałkowi nie równy, i może mieć równie dobrze na 100g 10g tłuszczu albo 20g tłuszczu... Do tego masło, olej, ja tego nie ważę... dałem około 50g ale równie dobrze to mogło być 70g nie wiem... Z olejem tak samo do smażenia na 20g mi wyglądało plus minus, ale mogło
A nie jestem też wariatem który by mierzył co do grama wszystko bo po co mi to ?


@IntruderXXL: dałeś taką konkretną wartość, że myślałem, że to sobie rachowałeś, dlatego się zdziwiłem, gdzie poupychałeś te brakujące kalorie ( ͡º ͜ʖ͡º)
Tym bardziej, że faktycznie trzeba mocnego samozaparcia i niezłych wygibasów, żeby wszystko dokładnie policzyć, zwłaszcza, jeśli tak tak, jak wyżej robi się konkretne żarcie i nie
@vostok: Wiesz no ja w przeciwieństwie do innych ludzi nie mam problemu z liczeniem kalorii bo muszę się ograniczać... Przeciwnie... Ja muszę te kalorie mniej więcej liczyć aby jeść wystarczająco dużo :P A to potrafi być czasami bardzo ciężkie heh.

Szczególnie że ja jem naprawdę zdrowo uwzględniając ilość kalorii jaką pochłaniam... I to też skutkuje dobrym samopoczuciem, brakiem problemów ze strony układu trawiennego... a wiele osób jedzących dziennie 6000-8000kcal ma z
@IntruderXXL: Jeśli masz w okolicy Makro to polecam tam kupować właśnie antrykot/rostbef, raz, że u nich świeżość i jakoś jest top, dwa, że sprzedają ogromne kawałki ponad 1,5kg, które cenowo są śmiesznie tanie (ze względu "że nie kroją na mniejsze i nie pakują" - poniżej 30/kg często można spotkać te większe)
@Poemat: Dzięki, kiedyś tak robiłem... ale jakoś mnie nie do końca zadowalała, w sensie czasem było ok czasem nie, a próbowałem z makro, z kilku hurtowni mięsa, sklepów miesnych z własnymi ubojniami.
Więc wziąłem się i ogarnąłem sobie lokalnego rzeźnika :) Który dzwoni do mnie jak ma wyjątkowo dobrą krówkę, a on jak kroi to od razu wie... i wtedy biorę po kilkadziesiąt kilogramów wołowiny :P I to jest mięso dopiero...
moze glupie pytanie ale... jak znalazles lokalnego rzeznika i rolnika i skad miales pewnosc, albo jak sie przemogles do tego zeby wiedziec, ze to mieso i jajka nie sa czyms skazone (salmonella w jajkach itd.)?


@ChelseaDagger: Czym skażone? xD Bez przesady. To też nie chodzi o to że szukasz najtańszego mięsa, nie wiadomo jakiego pochodzenia od podejrzanego typa xD

Idziesz na jakiś targ, halę, gdzie ludzie sprzedają mieso kupujesz od jednego
bo pamietam ze kiedys chyba tego nie robiles, po prostu #!$%@? do syta :)


@In_thrust_we_trust: Ciągle tak robię :D Ale od zawsze też określam porcje na podstawie wagi. Jestem głodny? To biorę 400g+ mięsa, i do teog 600g+ ziemniaków. Nie mam apetytu? Jem 250-300g mięsa + np 130g makaronu.
Po prostu nie lubię wywalać niepotrzebnie jedzenia.

Reszty kcal nie liczę :P To tylko tak poglądowo jak coś wrzucam, bo ludzie mi