Wpis z mikrobloga

@sikalafou: Może to potężna siła nostalgii, ale też jest w tym wszystkim coś ponadczasowego - indywidualny styl. Mnie w kreskówkach tamtych czasów najbardziej urzekał styl - każda z nich miała swój unikatowy, coś ją wyróżniało - nie to co teraz jak w tym memie, że pod ten sam model głowy i uśmiechu podstawisz Gumballa, Star Butterfly, Clarence'a, Stevena Universe, Gravity Falls itd. itp. i wszystko na jedno kopyto jest
Z cartoon network to Dom dla zmyslonyxb przyjaciół pani Foster i Samurai jack. Ogólnie chyba lepiej wspominam bajki z Nickelodeon tam było też dużo perełek np. Hey Arnold, Pełzaki, Dzika rodzinka, Kotopies, Rocko i jego Swiat, Ren i Stimpy, Bobry w akcji, ogólnie to chyba wolałem bajki z Nickelodeon
@GlodnaCykada: ok, jest wiele animacji, które pod to podpadają. Ale Gravity Falls i Gumball? Serio? Przecież to są naprawdę świetne produkcje, które mają (szczególnie Gumball) swój bardzo charakterystyczny styl. Tak trochę zalatuje ten cały temat przesadną nostalgią, bo kurrr kiedyś to były bajki kwiii. Żeby nie było, jestem z tego rocznika, który oglądał zarówno jetixa i stare cartoon network, jak i różne nowsze kanały. I tu, i tu była masa gówna
@sikalafou: To dzisiejsze gówno wbrew pozorom też jest bardzo dobre (oczywiście nie wszystko), ciężko jednak się przełamać. Mi się jednak udało i takie pozycje jak Gumball, Flapjack, Jabłko i Szczypior czy Clarence to dla mnie majstersztyk porównywalnym ze starymi klasykami.
@SernikxD: Oglądałem Gravity Falls i Gumballa (tego akurat wybiórczo), także wiem na czym polegają ich mocne strony oraz wiem, że są to dobre produkcje - jednak nie da się zaprzeczyć, że styl postaci głównej (bo o to się rozchodzi) w wymienionych tytułach jest taki sam -picrel. Bo to, że mocną stroną Gumballa jest mieszanie wielu różnych elementów jak realistyczne tło, narysowane postacie, wycinanki, CGI czy nawet elementy live action (bodajże Suzy
GlodnaCykada - @SernikxD: Oglądałem Gravity Falls i Gumballa (tego akurat wybiórczo),...

źródło: comment_1645098085iJJgg0DKN8HpQZIItWIZDD.jpg

Pobierz
@GlodnaCykada: cóż, zgadzam się z tym, że kiedyś wszystkie animacje (wszystkie dobre animacje) miały swój odrębny styl, jakbym zobaczył Dextera i Samuraja Jacka, to nigdy bym nie pomyślał, że robił to ten sam gość. O ile z Gravity Falls masz rację (jeśli chodzi o oryginalność, to bardziej chodziło mi o fabułę i klimat), tak Gumballa dalej będę bronił, bo poza samym Gumballem i jego matką reszta postaci jest kompletnie inna, może
@SernikxD: Ah to akurat zgadzam się, że z oryginalnością, fabułą oraz klimatem jest wiele produkcji, które mają coś dobrego do zaoferowania, ale tutaj bardziej o styl postaci/animacji mi chodziło, że jedno spojrzenie na kadr i przywołujesz falę wspomnień. Oczywiście kiedyś również były bardzo meh produkcje, które najchętniej wyparłbym z pamięci, do mojej głowy przychodzi od razu seria "Bernard" z CN, takie shorty to były, Hi Hi Puffy AmyYumi i nie zapominając
GlodnaCykada - @SernikxD: Ah to akurat zgadzam się, że z oryginalnością, fabułą oraz ...

źródło: comment_1645099987VSmB38mKo6WcjOwibnqdVI.jpg

Pobierz