Wpis z mikrobloga

@karacz: Ale co się różni?
@clas: żebro sv 62C / 48h, standardowo: sól, pieprz, sos rybny. Później wystudziłem i podsuszyłem z zewnątrz w lodówce. A kolejnego dnia odsmażyłem. A płyny po gotowaniu SV odlałem do kubeczka. Po wystudzeniu zrobiła się zwarta galareta, ściągnąłem tłuszcz i odkroiłem spód (bo tam się zawsze jakieś farfocle zbierają). Zredukowałem na patelni, przecedziłem, dodałem troszkę djon, troszkę octu i na koniec kawałek zimnego masła.
@karacz: Ale co się różni?

@clas: żebro sv 62C / 48h, standardowo: sól, pieprz, sos rybny. Później wystudziłem i podsuszyłem z zewnątrz w lodówce. A kolejnego dnia odsmażyłem. A płyny po gotowaniu SV odlałem do kubeczka. Po wystudzeniu zrobiła się zwarta galareta, ściągnąłem tłuszcz i odkroiłem spód (bo tam się zawsze jakieś farfocle zbierają). Zredukowałem na patelni, przecedziłem, dodałem troszkę djon, troszkę octu i na koniec kawałek zimnego masła.

@
@karacz: a, suszarka. Podstawowy podział jest na wertykalne (taka jak z Twojego linka) i horyzontalne (takie jak moja), te drugie są trochę lepsze, bo lepiej rozprowadzają ciepło / suche powietrze. Można też dzięki temu lepiej kontrolować temperaturę suszenia. Wertykalne często w ogóle nie mają kontroli temperatury, a nawet jeżeli mają to nie będzie ona tak dokładna. Często żeby coś równomiernie wysuszyć trzeba w wertykalnej zamieniać tacki miejscami. Po za tym wygodniej
@Mirkosoft: Kiedyś oddałem znajomemu dehydrator Steba ED6 bo nie wiedziałem w sumie do czego miałby mi służyć - użyłem go raz w przeciągu pół roku :D Jak często i do czego używasz tego urządzenia? Suszysz mięso? Jak wyglądało przygotowanie czarnego czosnku w suszarce? Do tego nie trzeba dużej wilgotności i kilku tygodni całego procesu? Chyba taniej po prostu go kupić niż przygotowywać samemu. Rozumiem, że wołowinę nabyłeś stacjonarnie w ich sklepie?
@zakoo: To może od końca. Raczej nie taniej, w zależności po ile znajdziesz gotowca (a jest naprawdę spory rozstrzał) wychodzi mniej-więcej tyle albo dużo taniej. A mam okazję się sam pobawić i zadbać o jakość.

Susząc w suszarce trzeba zawinąć czosnek, tak żeby nie wysechł na wiór. Początkowo zawinąłem go jedną warstwą folii spożywczej i kolejną warstwą folii aluminiowej. Ale jednak podgrzany dosyć intensywnie pachniał. Mi tam nie przeszkadzało, ale różowa
Mirkosoft - @zakoo: To może od końca. Raczej nie taniej, w zależności po ile znajdzie...

źródło: comment_1652289117C7RveoAwcH2QjPwr2kPRT0.jpg

Pobierz