Wpis z mikrobloga

Służba zdrowia nie przestanie mnie chyba zaskakiwać. Wczoraj zostałem zaszczepiony na WZW mimo, że miałem szczepienie w dzieciństwie które powinno wystarczyć na całe życie.
Lekarz nie wiedział:
1. Że mój rocznik jako pierwszy miał obowiązkowe te szczepienie,
2. Nie zauważył tej informacji wpisanej w książeczce zdrowia dziecka, którą specjalnie przyniosłem,
3. Pomylił WZW typu C na które miałem badanie z krwi i wyszło, że nie mam jakiś przeciwciał czy czegoś takiego, ze szczepieniem na WZW typu B (do operacji).
Kupiłem szczepionkę i się zaszczepiłem. Dopiero pielęgniarka która mnie zaszczepiła i wpisywała moje dane z dowodu do jakiegoś swojego dzienniczka się odezwała, że przecież musiałem być szczepiony. Od razu znalazła informację o tym w książeczce zdrowia (nie było podane wprost, że to WZW/żółtaczka, tylko nazwa preparatu chyba) i wyjaśniła mi czemu w badaniu krwi nie miałem przeciwciał. Poszła do tego lekarza, z 10 min jej nie było.
I co? To nic, że się zaszczepiłem czwarty raz xD Można to potraktować jako dawka przypominająca. Nic panu nie będzie. Do widzenia xD

Dla spokoju, nie muszę się nic martwić?

Ogólnie to od 2 miesięcy biorę masę leków, od sterydów, przez tramadole, po zwiotczające mięśnie i mi rozwaliło wątrobę. Teraz mam nie brać nic z tych rzeczy, cierpieć do operacji kręgosłupa ale brać leki na regenerację wątroby xD ALT wywalone do prawie 140 przy normie do 40.
#medycyna #zdrowie #lekarz #szpital #szczepienia #zalesie #nfz
  • 6
  • Odpowiedz
Dobrze ze jesteś zaszczepiony ponownie.


@Wjolka: Dlaczego? Bo niby wszędzie piszą, że 3 dawki w dzieciństwie to odporność na całe życie. A niektórzy że niby na 20-25 czy ile tam kto chce lat. To jak w końcu jest?
  • Odpowiedz
@Pieniek1991: zależy ile masz przeciwciał w organizmie. Musiałbyś sobie zrobić badanko na ich ilość, ale dawka przypominajaca nie zrobi ci krzywdy. U studentów kierunków medycznych czesto wystepuje taka sytuacja, z racji na ryzyko w pracy zawodowej i podczas studiów.
  • Odpowiedz
@PKNOrlen: Przecież oficjalne stanowisko jest takie że badanie poziomu przeciwciał x lat po szczepieniu nie ma sensu i nawet przy niskim poziomie istnieje pamięć immunologiczna i organizm ma sobie poradzić w zetknięciu z wirusem. Stąd zapytałem co z tymi dawkami przypominającymi bo wszędzie piszą że 3 dawki najczęściej dają odporność na całe życie. Ja mam to gdzieś, miałem 3 dawki w dzieciństwie a teraz szybciej marskości dostanę niż WZW B złapię.
  • Odpowiedz