Wpis z mikrobloga

Powoli przymierzam się do zakupu motocykla. Wymogi? Nowy, wygodny, na asfalt, w budżecie ok. 60 tys. zł. Przez "wygodny" rozumiem taki, który zapewnia wyprostowaną pozycję, przyzwoitą ochronę przed wiatrem do legalnych prędkości i niezły komfort resorowania podczas jazdy po mniej ruchliwych, bocznych, często połatanych drogach. Reszta (marka, design, moc) jest mi praktycznie obojętna. Chciałbym nim pokręcić się po Polsce, odwiedzić Rumunię, a kiedyś być może pojechać w Alpy.

Przeglądając różne oferty moją uwagę bardzo mocno przykuł chińczyk CFMoto 800MT Explore - motocykl na moje wymogi praktycznie idealny: duży, z wystarczającą mocą, fajnie zabudowany z przodu, do tego świetnie wyposażony (grzane manetki i siedzisko, radar, tempomat) i z zajebistym ekranem/integracją ze smartfonem (jest wbudowana nawigacja z pełną mapą a nie tylko strzałkami gdzie skręcić, Apple CarPlay, powiadomienia o wykryciu ruchu, itd.). Można do niego dokupić też świetnie wykonane, fabryczne kufry o sporej ładowności.

Mocno się wkręciłem, zacząłem o nim wszędzie czytać i eeeech, dlaczego nawet na tym polu Polacy są traktowani jak gorszy sort i strzyżeni jak owce? W innych europejskich krajach dokładnie ten model kosztuje:

Grecja 10 990 Euro = ok. 47 000 zł
Włochy 10 990 Euro = ok. 47 000 zł
Rumunia 10 990 Euro = ok. 47 000 zł
Bułgaria 11 082 Euro = 47 500 zł
Czechy 279 990 Koron = ok. 47 600 zł
Słowacja 11 649 Euro = ok. 50 000 zł
Łotwa 11 990 Euro = ok. 51 500 zł
Węgry 4 716 000 Forintów = ok. 52 000 zł
Niemcy 12 490 Euro = 54 000 zł
Portugalia 12 790 Euro = ok. 55 000 zł
Francja 12 890 Euro = ok. 55 000 zł

Polska 58 900 zł

Nie będę ukrywał, złapałem ostry ból dupska, że za ten sam produkt płacimy zdecydowanie najdrożej w całej Unii, więcej niż bogaci Niemcy albo Francuzi a nawet Portugalczycy, gdzie generalnie wszystko jest z reguły dużo droższe. W tym momencie cały zachwyt uleciał, uświadomiłem sobie że głupotą jest wydawać ponad 60 tysięcy za chińczyka (razem z kuframi), gdy jego realna wartość to raczej okolice 50 tysięcy a reszta to prawdopodobnie marża polskiego importera albo jakiegoś niszowego saloniku.

W tym momencie zacząłem rozglądać się za innymi, bardziej uznanymi markami, nawet kosztem zwiększenia budżetu, odłożenia zakupu o kilka miesięcy, ewentualnie zakupem golasa i systematycznym doposażaniem go w kolejnych miesiącach. Co byście polecili? Póki co myślę o KTM 790 Adventure (przednia szyba wydaje się wysoka) i litrowym Versysie w najbiedniejszej wersji. Jest jeszcze jakiś model, który spełnia moje wymogi (komfort jazdy) a go pominąłem? Przez moment myślałem też o innym chińczyku - Benelli, ale model 502 ma za słaby silnik a mocniejsza wersja, tj. 702 jest mniejsza jeśli chodzi o wielkość motocykla i gorzej zabudowana z przodu.

Jazdy testowe oczywiście planuję w najbliższych tygodniach, po prostu wstępnie chciałem się rozeznać jakie salony warto odwiedzić.

#motocykle #cfmoto #benelli #kawasaki
  • 29
  • 0
@lentilek: Podobno można, gdzieś nawet (chyba w komentarzu na YT pod jakimś testem tego modelu) spotkałem się z taką poradą (autor też narzekał na zbyt wysoką cenę). Płaci się wtedy polski VAT i akcyzę, a później wnosi o zwrot VATu zapłaconego w Czechach. Całość wychodzi wtedy nieco drożej niż do zapłaty miałby Czech, ale i tak dużo mniej niż cena obowiązująca w Polsce (można powiedzieć że kupując w Czechach droższą wersję
Problem w tym, że te wszystkie "mniejsze" adventurowe BMW, Triumphy, Hondy bardzo stawiają na offroad i tak też stylizują swoje modele, przez co są bardzo wąskie, mają mniejsze siedziska i mocno symboliczne przednie szyby (akcesoryjnej tam nie wstawię, a nawet jeśli to będzie ona wyglądała komicznie przy tak mało zabudowanym przodzie), a ja szukam motocykla praktycznie wyłącznie do komfortowej jazdy po asfalcie i co najwyżej lekkim szutrze na ostatnich 50-100 metrach gdy
przez co są bardzo wąskie, mają mniejsze siedziska i mocno symboliczne przednie szyby (akcesoryjnej tam nie wstawię, a nawet jeśli to będzie ona wyglądała komicznie przy tak mało zabudowanym przodzie), a ja szukam motocykla praktycznie wyłącznie do komfortowej jazdy po asfalcie i co najwyżej lekkim szutrze na ostatnich 50-100 metrach gdy trzeba dojechać do pensjonatu na nocleg.


@vegeciak: tylko jak patrzę na tego CFMoto 800MT Explore to on nie wydaje się
  • 0
@fotograf_warszawiak: Nie wiem ile musiałaby mieć akcesoryjna szyba np. w takim proponowanym mi F850GS (i pozostałych klonach z niewiele tylko zmienioną pojemnością silnika), żeby zapewnić choćby zadowalający komfort podczas wcale nie przesadzonych prędkości rzędu 80-90 km/h. Tam oryginał kończy się na wysokości mostka, dołożenie wyższej szyby czy deflektora tylko pogorszy sytuację, bo skieruje cały pęd na szyję lub, co gorsze, kask. Z tego powodu odrzuciłem wszystkie te offroadowo nakierowane motocykle klasy
vegeciak - @fotograf_warszawiak: Nie wiem ile musiałaby mieć akcesoryjna szyba np. w ...

źródło: bmw-f850gs-prawy-bok

Pobierz
  • 0
z szybą akcesoryjną już to całkiem inaczej wygląda.


@fotograf_warszawiak: Bo nie ma kierownika na siedzisku, więc brakuje punktu odniesienia. Standardowa szyba kończy się tuż poniżej lusterek (i to przymocowanych do i tak już nisko osadzonej kierownicy), akcesoryjna nieco nad nimi. Dodaj te kilka centymetrów na pierwszym foto i wyobraź sobie gdzie by się kończyła - nadal wyraźnie poniżej klatki piersiowej, kierując cały pęd powietrza tuż pod kask/brodę (jeździłem już kilkoma "sportowo-turystycznymi"
vegeciak - >z szybą akcesoryjną już to całkiem inaczej wygląda.

@fotograf_warszawiak...

źródło: suzuki_v-strom_1050xt_travel_pack_test_7

Pobierz
@vegeciak: ogólnie najgorszy problem to jest budżet, bo takie naprawdę cacy do śmigania na długie dystanse motocykle to koszt już ponad te 60k: 71 za NT1100 DCT, S 1000 R jest już za 90k, wszystkie nowe H-D wymagają wpakowania niezłej dodatkowej kasy na akcesoria, aby dobrze osłaniały przed powietrzem.
  • 0
najgorszy problem to jest budżet


@MrDracek: Gdybym miał większy budżet, to nie interesowałbym się CFMoto (od którego rozpoczęły się moje poszukiwania), tylko poszedł do BMW/Triumpha i kupił największego GSa lub Tigera z wałem Kardana ( ͡° ͜ʖ ͡°)

W tygodniu zobaczę tego V-Stroma, o którym wcześniej nawet nie myślałem, a wydaje się super propozycją (markowy, duży, z dobrym silnikiem i zawieszeniem oraz atrakcyjnie wyceniony).
Jazdy testowe planuję w najbliższych tygodniach, jak już na stałe zrobi się ciepło. Teraz chciałem wiedzieć jakimi modelami warto się zainteresować (może jakiś przeoczyłem, o tym CFMoto też dowiedziałem się przypadkiem niedawno)


@vegeciak: radzę się wstrzymać z szukaniem info do czasu jazd testowych

Wszystko zapisuj i później dorzuc informacje o awaryjnosciach, opiniach innych itp, bo mając na początku uprzedzenia, bo się naczytasz , możesz zignorować super motocykl ściśle pod siebie
ile musiałaby mieć akcesoryjna szyba np. w takim proponowanym mi F850GS, żeby zapewnić choćby zadowalający komfort podczas wcale nie przesadzonych prędkości rzędu 80-90 km/h


@vegeciak: nie czytam dalej xD jeżdżę na nakedzie mam 190cm i dobry kask i niekomfortowo się robi przy 140 dopiero xD