Aktywne Wpisy
mickpl +134
Oglądam sobie prezentację możliwości kolejnego zastosowania AI (niestety nie dam linka, bo wewnętrzna, ale też nic odkrywczego, po prostu dobrze sobie radzi z refaktoryzacją kodu) i powiem tak: ludzie którzy dzisiaj rozpoczynają studia z #programowanie wtapiają życie, podobnie jak studenci marketingu na marketingowej górce (kiedyś na to było ogromne ssanie, kto wszedł w prime time zarabia ogromną kasę, reszta podaje hot-dogi w Żabce).
Nie będzie takiego ssania na programistów za góra 5
Nie będzie takiego ssania na programistów za góra 5
p0melo +47
#pracait #it #programowanie #korposwiat #praca
Myślę na poważnie zeby zawinąć się z IT. Przepracowałem 5 lata, mam dosyć.
IT to branża dla ludzi bez życia prywatnego. Każdy kolejny miesiąc czuję że inwestuję w coś co po latach będzie gównem w papierku po cukierku.
Nie mam ochoty na uczestnictwo w wyścigu szczurów. W poprzedniej robocie miałem chorą presję szybciej, szybciej. Zmieniałem robotę w ciągu tych lat trzy razy. Z roku na rok widzę
Myślę na poważnie zeby zawinąć się z IT. Przepracowałem 5 lata, mam dosyć.
IT to branża dla ludzi bez życia prywatnego. Każdy kolejny miesiąc czuję że inwestuję w coś co po latach będzie gównem w papierku po cukierku.
Nie mam ochoty na uczestnictwo w wyścigu szczurów. W poprzedniej robocie miałem chorą presję szybciej, szybciej. Zmieniałem robotę w ciągu tych lat trzy razy. Z roku na rok widzę
Próbuję od tygodnia i robię bardzo powolne postępy. Na razie odstawiłem zupełnie napoje gazowane dzięki czemu zmniejszył mi się #bebech i nie wyglądam jak otyły #januszotylosci ale nie potrafię zrezygnować z żarcia późnym wieczorem, niemal nocą i dość często sięgam po piwko wieczorem :( W ciągu dnia też jest trudno, czuję się podobnie jak kiedy 12 lat temu rzucałem palenie - co chwilę myślę, żeby coś sobie podjeść :|
#dieta #zdrowie #odchudzanie #fit #nadwaga #sport
Ledwie zeżarłem lekkie śniadanie a mam na liczniku 330kcal ( ͡º ͜ʖ͡º)
Kromka chleba + 100g szynki z kurczaka (?) + szklanka mleka?
Niestety "podjadam" głównie białe pieczywo i tłuszcze (sery, nabiał, tłuste mięsa).
To jest chyba największa bolączka :(
@PanBulibu: Błędem jest myślenie, że chodzi jedynie o nawyki żywieniowe. Zmiana zaczyna się w sklepie. Piszesz, że sięgasz po piwko albo jakieś zarcie, a moje pytanie brzmi: czemu w ogóle masz to w domu? To jest główny problem! Jak nie będziesz miał pod ręką to nie będziesz sięgać. Jak pod ręką będą tylko jabłka i marchewki to w najgorszym wypadku nimi się będziesz zapychać wieczorem, a żeby