Wpis z mikrobloga

@Issac: o pan praktyk widze. skoro dla ciebie jazda z nadmierna predkoscia w terenie zabudowanym, w piatek, w godzinach szczytu to cos normalnego to daj znac ktoredy jezdzisz, zeby normalni mogli unikac. Ewentualnie jakiegos passata sie podstawi.

Usprawiedliwianie kretyna, ktory na mocno uczesczanej drodze sobie #!$%@? bo mysli ze ma godmode jest na tym samym levelu co usprawiedliwianie gwalciciela/zboczenca, ktory gwalci bo jest chory psychicznie.

Gdyby wyjechal tam rowerzysta to by
@Iudex: Akurat pieszych też bym zignorował w tym momencie. Nie wymusił na nich pierwszeństwa, nie był nawet blisko wymuszenia więc równie dobrze mogłoby ich nawet tam nie być lub mogli iść sobie chodnikiem obok.

Nie wiem czego tu się doszukiwać, motocykl przekroczył nieznacznie prędkość, ale to kierowca paseratii spowodował wypadek. Tyle i aż tyle.
Gdyby chociaż coś temu Passatowi go zasłaniało to bym powiedział, że ok mogło się przytrafić, ale tu
@crahn: Nie widać prędkości, ale oceniam na ok. 70kph, co nie jest jakąś niespotykaną prędkością na polskich drogach, sama droga jest szeroka, prosta z dobrą widocznością i pierwszeństwem. Tak, trzeba jechać wolniej, ale nie ze względu na ograniczenia, tylko dlatego, że po drogach jeżdżą ślepi kretyni. Moje zdanie wynika stąd, że sam jeżdżąc wolno mam podobne sytuacje. W zasadzie wszystkie groźne sytuacje jakie miałem wynikały z błędów innych. Mimo to ja
Mogę się mylić ale gość miał chyba farta podczas upadku zrobił salto nie upadł idealnie na nogi ale siła w jakiś sposób się rozeszła względem gdyby miał szorować asfalt.
@crahn: Tak, to jest dobra widoczność. Lepszą by miał chyba tylko w szczerym polu, bo tam nie miałby prawoskrętu do obserwacji. Zła widoczność byłaby gdyby musiał użyć lustra, miałby zakręt, a #!$%@? byłaby gdyby musiał wychylić się maską na drogę z pierwszeństwem żeby spojrzeć czy może wyjechać (tak, są takie).
Nie ma dobrej widocznosci


@crahn: Chyba sam jesteś ślepy, bo od początku filmiku motocyklista i pasaciarz mają kontakt wzrokowy. Mimo to reakcji brak. Passat ani nie zahamował, ani nie przyspieszył by uciec. A jeżeli przez 3-4 sekundy nie potrafisz zauważyć zbliżającego się pojazdu to chyba pora oddać prawko.
@dondon: Gdzie motocyklista wymusił pierszeństwo ? Przelatując mu na maskę ?
@crahn typowy robak, co ma oczy w dupie i wyjeżdza z pod porządkowanej, obrońca passerati.. daj znak jak będziesz miał w planie wymuszanie to wsiąde w ciągnik z masą całkowitą pod 40T, żebyś mógł udowadniać jak to łamię przepisy...
@crahn typowy robak, co ma oczy w dupie i wyjeżdza z pod porządkowanej, obrońca passerati.. daj znak jak będziesz miał w planie wymuszanie to wsiąde w ciągnik z masą całkowitą pod 40T, żebyś mógł udowadniać jak to łamię przepisy...


@Issac: No juz nie popusc bo widze ze zwieracz ci spuchl. Nie wstyd ci sie tak blaznic? Nie dosc ze zjeb na motorze to jeszcze zwirowiec, dobre combo. Twardych drzew zycze.
czyli łamiesz przepisy 1, 2 czy 5km/h... Jakbyś ściągnął kogoś na ulicy, to można by było na Tobie takie same psy wieszać co na tym motocykliście.


@Issac: owszem, ale różnica jest taka że robię to mega rzadko i na pustych drogach
A tacy jak ty regularnie łamią po 10, 20, 30, 60 i realnie mają na rękach krew ludzi z innych aut/pieszych
@Invisiblinio: a jak rzadko to jest gitówa, rób tak dalej... faktycznie jesteś lepszym hipokrytą.
Nie okłamuję się i łamię przepisy świadomie, Ty za to jesteś wypartym dzbanem co któegoś dnia się przeliczy i wyjedzie komuś z podporządkowanej BO SKĄD ON SIĘ WZIĄŁ TUTAJ, droga była pusta, a ja jade przecież przepisowe 75 na 70... ? xD
@dondon:
Aby wymuszenie miało miejsce, piesi musieliby zmienić pierdkość poruszania się, czego tutaj nie było, zbliżali się do przejścia, ale wymuszenia technicznie nie było.
Co do jego poruszania się to tak, powinien zwolnić, zgadam się w 100%, śmieciarka, pasy, skrzyżowanie, piesi w okolicy...
Wina passata z puntku widzenia ruchu drogowego w 100% - zaboli go to finansowo i psychicznie
Wina motocyklisty że nie zachował środków ostrożności - będzie go to bolało