[Filippa]

Jestem chyba jakoś zamrożona w czasie.
Mentalnie gdzieś nadal w 2018 roku.
Po prostu nie umiem sobie przetworzyć w głowie, że już tyle czasu minęło i jest już kwiecień 2024, to chyba wina pandemii bo czytałam że wiele osób tak ma.
Okres 2020-24 zlewa się wręcz w całość, bardzo dziwne uczucie, przytłaczające.
Też tak macie?
#depresja #pytanie #zalesie

[Linnior88]

@Filippa: możliwe że to ja

[rzeznia22]

@Filippa: Coś w tym jest, aczkolwiek ja najbardziej utknąłem w okolicach 2010 roku, jak zacząłem zawodowo pracować. Lata mijały jak tygodnie. Zginęło mi jakieś 14 - 15 lat życia. Nadal mam wrażenie, że samochód z 2002 to jakaś nowa fura xD

[pan_demonium]

@Filippa nie, to starość

[C.....s]

to chyba wina pandemii

@Filippa: Poczekaj na 2025, tam będzie grubo

[sylwek2k]

a teraz co z tego, że w danym roku dostałem 20% podwyżki jak inflacja wynosiła prawie tyle samo xD

@Tommy__:

Inflacja spadnie, pieniadze zostana... jak masz kredyt, to bardzo mocno sie on w tym czasie zdewaluuje :)

[Cyk_dwujeczka]

@Filippa: mentalnie jestem w 2017/2018. Nie potrafię odnaleźć się w obecnych latach i ludziach. Mam wrażenie że społeczeństwo zamieniło mentalność

[Antybristler]

@Filippa: Kilka faktów:
rok 1985 był 30 lat temu
rok 2010 był 10 lat temu
rok 2018 był 2 lata temu
rok 2020 - pandemia
rok 2021 - nie było takiego roku

[Uuroboros]

Też tak macie?

@Filippa: tak, ja nie wiem jak to możliwe ale tak.

[ZnienawidziszMnie]

@Filippa wiekszosc ludzi zostaje gdzies tam mentalnie w dawnych czasach. Spójrzcie na swoich dziadków, rodziców.

[szuleer]

@Filippa: ja co jakiś czas sprawdzam który mamy rok, strasznie nie pasuje mi gdy się dowiaduję, że 2024. Jakbym sprawdził i byłby 2021 to wcale bym nie był zaskoczony

[pekas]

@Filippa: Ja jestem czasami w 2006 albo 2014. Pozdrawiam serdecznie ( ͡º ͜ʖ͡º)

[For_Emma]

@Filippa: ja się rozstałem z dziewczyną w 2020 i od tego czasu właśnie wszystko tak leci szybko.
Cztery lata minęły, nic z tego nie pamiętam, w ogóle tego nie odczuwam.
Czas, czas leczy rany, ale ileż tego czasu można potrzebować? ^^

[Grzesiek_astronaut2]

@Filippa: ja myślałem że to starość ale nawet moi rodzice tak mówią że od pandemii zaczęło się #!$%@?ć i na świecie i czas się zlał w jedno. I dużo znajomych w różnym wieku.

[drheist]

@Filippa ja od smierci taty jestem cały czas w nieokreślonym roku po 2021

[eeehhh]

Też tak macie?

@Filippa: Tak. Dla mnie wszystko po jesieni 2018 jest takie 'meh', ulotne i bez koloru, nawet jakbym przeżył coś fajnego.... mam wrażenie jakbym wpadł w kliniczny stan alkusa chorego na depresję. Dni, tygodnie i lata po prostu lecą. Lecą jak woda. Niby jestem tego świadomy, ale.... raz na kilka miesięcy uświadamiam sobie 'urwa, jakim cudem, czy to ja się starzeje czy serio cos się dzieje z czasem?'

Wszystko

[slapdash]

to chyba wina pandemii

@Filippa: tej pandemii co to zaczęła się w 2022 i praktycznie skończyła w 2022? Acha. To na 100% to.

[JudeMason]

@Filippa: ciagle rozkminiam 2006 rok

[lizardking_21]

@Filippa: tak, mam identycznie.

Ale mam wrażenie, że przed pandemią jakoś szczególnie często nie myślałem o przeszłości. Teraz co chwilę mam myśli, że 2016 był już 8 lat temu, a przecież to było prawie wczoraj. Ale w 2016 wcale mnie to nie przerażało, że 2008 był już 8 lat wcześniej. Wtedy mam wrażenie bardziej myślałem o przyszłości.

Mam takie wrażenie, że podczas pandemii zaszło jakieś ciekawe zjawisko psychologiczne, z którego do