Czyli próba odpowiedzi na pytanie: "skąd się wzięło życie?". W znalezisku filmik ładnie opisujący ten klasyczny eksperyment.

Podstawowe cegiełki życia, które odpowiadają za powstanie życia na Ziemi, są bardziej powszechne we Wszechświecie, niż do tej pory nam się mogło wydawać. Naukowcy z Max Planck Institute for Radio Astronomy odkryli w obłoku molekularnym Sagittarius B2, oddalonym od Ziemi o 27 tysięcy lat...

Badania procesu translacji kodu RNA oraz aminokwasów rzucają światło na to, jak reakcje chemiczne przyczyniły się do powstania organizmów żywych.

Wszystkie znane aminokwasy występujące w białkach to L-aminokwasy. Dlaczego? Jest to jedna z zagadek powstania życia na Ziemi, która jak bumerang wraca na naukową kanwę. Ostatnio za sprawą meteorytu z jeziora Tagish w Kanadzie.

Zdolność pająków do wytwarzania materiału mocniejszego od stali i bardziej rozciągliwego niż nylon, sprawiła, że zarówno ten proces, jak i sam jedwab stały się obiektem zainteresowań wielu naukowców.

Meteoryt z indywidualnym zestawem aminokwasów - Badania kanadyjskich geologów rzucają nowe światło na losy organicznych cząsteczek, które przywleczone na Ziemię przez meteoryty mogły dać początek życiu. Jak pisze czasopismo "Science"...

Coraz więcej dowodów wskazuje na to, że życie na Ziemi mogło się pojawić za sprawą materiału, przyniesionego przez asteroidy lub komety. Tym materiałem są aminokwasy, które mogły powstać gdzieś w Kosmosie.

Na komecie odnaleziono aminokwasy - po raz pierwszy w historii udało się potwierdzić ten fakt - pisze "New Scientist". Odkrycie to potwierdza hipotezę, że elementy życia na Ziemi przybyły z kosmosu dzięki kometom.