Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Ukończyłem szkołę średnią i odtąd jestem #neet. Oglądam sobie seriale, czasem przeczytam ebooka i odpalę grę, spędzam całe dni w Internecie, nie mam żadnego kontaktu ze społeczeństwem w rzeczywistości. Autentycznie czuję się szczęśliwy, prowadząc taki żywot (inb4 tak naprawdę nie jesteś szczęśliwy – mów za siebie). Jedyny problem jest taki, że kiedyś rodzice mogą zakończyć ten raj i zażądać, bym znalazł pracę (choć na razie wygląda to tak, jakby złapały ich wyrzuty sumienia za sprowadzenie mnie na ten świat, już nie grożą tak jak kiedyś)... Warto pomyśleć o tym zawczasu. Nigdy nie pracowałem i szczerze nie chcę pracować. Mój styl życia nie jest wymagający. Nie jem dużo, nie mam problemu ze słodyczami, nie spożywam alkoholu, papierosów ani narkotyków, jedyną rozrywkę mam przed komputerem. Jakie są opcje, aby zachować styl życia najbardziej zbliżony do obecnego? Jestem otwarty na #emigracja i znam angielski.
#przegryw (jak się skończy neetowanie, teraz wygrywam)

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60201a17863b1f000a1307e0
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 16
@AnonimoweMirkoWyznania: w sumie to trochę ci zazdroszczę ciągnąc jednocześnie pełen etat+studia zaoczne xD

Rozwiązania masz 2 według mnie: 1) na 2-3 miesiące jedziesz do Niemiec/Holandii i masz hajs na rok bycia neet 2) praca zdalna i wtedy nie musisz od kompa odchodzić

Tak czy inaczej oba wiążą się z wyjściem ze strefy komfortu i obawiam się, że czym dłużej będziesz czekał tym trudniej będzie.