@robert_blaszczykowski: spoko wyglądają. Ja dosłownie dziś odebrałem o te cat'y. A szukałem czegoś i casualowego i czegos, co będzie jakoś tam wyglądać do nieco bardziej eleganckiej stylówy
Mocno ruszyła mnie ta sprawa z Poznania. Tak bardzo żal mi tego dziecka. Mam syna w jego wieku. Jak wrócił z przedszkola mocno go uściskałem. Ehhh. (╥﹏╥)
@L3stko: Ja mam dwójkę, 6 i 4 latka. O tej tragedii nie mogę czytać bo dostaję dosłownie ataków paniki. Nie mogę pomieścić w głowie co czują teraz rodzice.
Od jakichś 17 lat ładuję średnio 2 litry pepsi dziennie (od kilku lat wersję bezcukrową). I jak każdy zauważył cena tego napoju ostatnio wzrosła o prawie 100% względem tego, co było jeszcze w czasie pandemii. W marketach dwulitrowa butelka maxika już prawie po dychę, a w mniejszych sklepach to i po 13-14 widywałem. No koszmar, przy takim spożyciu to wydatek się robi prawie jak na racę szlugów.
@Antorus ale wiesz że butle sodastream można 'nabijac'? w praktyce oznacza to że wysyłasz pusta, odsyłają ci pełną. ja mam w domu dwie butle. jedna mi się kończy, podmieniam, a z pusta jadę do lokalnej firmy która wymienia mi ją. koszt 20zl.
minus taki, że trzeba na początku zainwestować w butle. 2 są ok, 3 byłyby ideolo.
Ostatnio na wykop przejawia się dość dziwne i niezrozumiałe dla mnie zjawisko.
Ludzie trenują, chcą trenować, próbują trenować, ale oczekiwania co do postępów bardzo mocno zaniżają.
Zaniżają je do takie poziomu, że niektórzy piszą, że tak naprawdę to chodzą na siłownie żeby się odstresować po pracy, poruszać. (Nie wiem co jest odstresowujące w przebywaniu w gronie spocony/śmierdzących dzieciaków, spuchniętych karków i pseudofitnesiar szukających boldza)
@Lewusx odstresowanie się też może być celem samym w sobie. Nie mierz wszystkich swoją miarą. Można sobie pójść, odpalić muzyczkę, porobić ćwiczenia, przestać myśleć na te 1.5 godz o wszystkim innym. Pozdro.
Nie wierzę. Rekrutywka wczoraj mnie próbowała przekonać argumentami niematerialnymi do tego, że praca w systemie hybrydowym jest fajna :D Nie wierzę :D
To się dzieje naprawdę?
Plułbym w mordy tym, którzy się godzą na pracę w hybrydzie, albo stacjonarnie, w IT
@sikalafou: Ja nam wielu, którzy chodzą chętniej do biura, bo mają "spokój". Sytuacje są różne. Niektórzy mogą nie mieć warunków do pracy w domu. Wystarczy mieć dzieci ( ͡°͜ʖ͡°) I (zwłaszcza) poczekać na sezon jesienno-zimowy, gdy maluchy co 2 tygodnie chorują. Znam ludzi, którzy chodzą do biura, bo jest po prostu spoko atmosfera. Pracowałem w 3 firmach IT, dopiero w trzeciej chce mi się po
dziś w nocy nadszedł ten wyczekiwany moment, otóż urodziła mi się zdrowa córa, mimo, że były małe kompilacje podczas porodu i skończyło się na cesarskim cięciu - wszystko się udało w pełni i mała jest już z nami (づ•﹏•)づ moja różowa też czuję się dobrze i jest szczęśliwa. jedynym minusem było to, że nie chcieli mnie wpuścić na blok a mieliśmy zaplanowany poród rodzinny, chciałem wykonać
2 tygodnie temu przechodziłem grypę. Zrobiłem doświadczenie i nie brałem żadnych tabletek, syropków i innych. Piłem złote mleko. Już drugiego dnia nie miałem gorączki i następne 6 dni L4 spędziłem jak na wakacjach. Polecam ograniczyć farmaceutyki do minimum. #koronawirus #grypa
Wytargałem z odmętów półek grę "Magię i miecz" z dodatkami. Grał raczej nie będę, ale pomyślałem, że codziennie wrzucę kartę poszukiwacza, bo mocno mnie nostalgia złapała, jak przeglądałem. Kolejność losowa.
@Mortadelajestkluczem: oj grałem! Za gówniaka sąsiadka miała, pamiętam te karty postaci i żetony podstawki pod karty figurek. Ehh (╥﹏╥) Sam posiadam reedycję z bodaj 2007 roku (która swoją drogą jest już niemal nie do zdobycia). Tu foto gdzie grane jest już ze swoimi maluchami ( ͡°͜ʖ͡°)
@zakoo: makaron świeży i makaron suszony, to dwa całkowicie różne produkty, każdy ma swoje kulinarne przeznaczenie i oczekiwania. Pewnej struktury, którą dostarcza makaron suszony, nie osiągniesz domowymi sposobami. Wbrew pozorom, zrobienie dobrego makaronu (np spaghetti) to nie taka banalna sprawa (choć składniki są w zasadzie 2).
Czego używacie do wyrabiania #chleb?
#bojowkapiekarska