wpisy
Wszystkie
Archiwum
- 0
Eh. Zacząłem spotykać się z taką dziewczyną, znaliśmy się już kiedyś. Spotykaliśmy się miesiąc, zaczęło to wyglądać naprawdę fajnie i powiedziała mi, że z racji tego, że jestem ok 2,5 miesiąca po rozstaniu, ona nie chce być zapchajdziurą, bo raz się na tym spaliła i ja chcę wszystko za szybo Mówi, że niczego nie przekreśla, ale że takie budowanie relacji musi potrwać dłużej. Trochę racji w tym jest, bo na początek spotykaliśmy
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mirki jak to jest z tym życiu chłopa? Od zawsze było ciężko z kobietami (chociaż wg mnie dawniej, te 5-10 lat temu łatwiej) ale
1) Kiedyś (czyli dawno) jako nastolatek/młody dorosły jarałem się jak jakaś z internetu zgodziła się na spotkanie, stresowałem się ale też motyle w brzuchu, jak spotkanie było neutralne to i tak wyobrażałem sobie w głowie wspólne życie, bardzo chciałem żeby na spotkaniu było jakieś przytulenie
Mirki jak to jest z tym życiu chłopa? Od zawsze było ciężko z kobietami (chociaż wg mnie dawniej, te 5-10 lat temu łatwiej) ale
1) Kiedyś (czyli dawno) jako nastolatek/młody dorosły jarałem się jak jakaś z internetu zgodziła się na spotkanie, stresowałem się ale też motyle w brzuchu, jak spotkanie było neutralne to i tak wyobrażałem sobie w głowie wspólne życie, bardzo chciałem żeby na spotkaniu było jakieś przytulenie
@mirko_anonim: Starość nie radość.
@mirko_anonim: doszedłeś do momentu w którym zauważyłeś ze jedynie friends with benefits się opłaca
- 1
Jeżdżę pomagać mojej dziewczynie w przeprowadzce (razem od pół roku), malowaliśmy pokoje, trochę rzeczy przenosiliśmy. Przeprowadza się z matką, nie mają za bardzo żadnego chłopa żeby im pomógł z takimi robotami. Byłem pomagać tam 5 razy, ze 3 razy od rana do wieczora,mam jakoś 40 minut drogi do niej. Nie dają mi żadnych pieniędzy za to, tylko wyżerkę i podziękowania.
Mieszkam z rodzicami i oni twierdzą, że się daje wykorzystywać i sobie
Mieszkam z rodzicami i oni twierdzą, że się daje wykorzystywać i sobie
Kto ma rację?
- Ja 77.2% (325)
- Moi rodzice 22.8% (96)
@Malenaa zależy... Bo jak wszystko same robią i też pomagają to git... Ale jeżeli sam tam #!$%@? a one sobie leżą i pija herbatkę to nie bardzo
Zwyczajnie rodziców boli, że za chwilę stracą nad tobą kontrolę.
Dupa ich piecze
Dupa ich piecze
- 3
@czlowiek_z_lisciem_na_glowie: No laskom to na rękę bo ma zasoby od obydwu. Facetom nawet ze względu na biologie taki układ odpowiadać nie powinien. W najgorszym wypadku same ruchanie, a nie randki, gadki szmatki, jakieś wsparcie emocjonalne etc.
@AnonimoweLwiatko: dlaczego facetom nie powinien odpowiadać skoro możesz walić 4 różne dziewczyny na raz?
- 0
@czlowiek_z_lisciem_na_glowie: Ona nawet 2 facetów/partnerów nie ma tylko cucków xD
Ech lata samotności i niepowodzeń ryją mózg niemiłosiernie
Jakiś czas temu zainstalowałem sobie tindera na chwilę, wcześniej używałem ale same niepowodzenia. No i sparowało mnie z OK laską. Co pierwszy raz się zdarzyło laska pisała mi dużo wiadomości, rozwijała tematy, była miła, sama zaproponowała, że skoro fajnie się pisze to może się spotkamy.
I co ja wtedy zrobiłem?
Usunąłem ją z par, bo pomyślałem, że skoro jakaś laska jest dla mnie miła
Jakiś czas temu zainstalowałem sobie tindera na chwilę, wcześniej używałem ale same niepowodzenia. No i sparowało mnie z OK laską. Co pierwszy raz się zdarzyło laska pisała mi dużo wiadomości, rozwijała tematy, była miła, sama zaproponowała, że skoro fajnie się pisze to może się spotkamy.
I co ja wtedy zrobiłem?
Usunąłem ją z par, bo pomyślałem, że skoro jakaś laska jest dla mnie miła
@steppenwolf12: oj Mirku, długa droga jeszcze by była żeby coś pyklo, nawet jeżeli byś się z nią spotkał. Ja miałem podobną sytuację, laska zaangażowana. Co było po spotkaniu? Ghosting i odpisanie po 3 dniach że nic z tego
@steppenwolf12: Wiesz, nie chce też mówić że skoro mi się nie udało, to Tobie też, może by było inaczej. Ale przez internet o wiele łatwiej nam wyidealizować druga osobę, na żywo cały czar czy napięcie może prysnąć ot tak. Dlatego poznawanie się na zywo ma te zaletę ze od razu możesz być o wiele bardziej pewien czy akurat zaiskrzy
sikalafou @LezliNilsen znowu widzę zbanowany.
Napiszcie mi na priv, gdzie mogę go czytać. Pod jakim nickiem teraz działa?
I czy na innych portalach też "się udziela"?
#motoryzacja #samochody #pracbaza #praca #pracait #programista15k #programista25k #zwiazki #seks #p0lka #tinder #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #mirkokoksy #kiciochpyta #pytaniedoeksperta #pieniadze #przegryw #przegrywpo30tce #blackpill
Napiszcie mi na priv, gdzie mogę go czytać. Pod jakim nickiem teraz działa?
I czy na innych portalach też "się udziela"?
#motoryzacja #samochody #pracbaza #praca #pracait #programista15k #programista25k #zwiazki #seks #p0lka #tinder #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #mirkokoksy #kiciochpyta #pytaniedoeksperta #pieniadze #przegryw #przegrywpo30tce #blackpill
@spiegelglas: po co chcesz go czytać skoro cały wykop pytał jakie będzie miał kolejne nicki multikont by go wrzucać na czarno?
- 0
@nad__czlowiek:
no i co z tego? Heheszki sobie robi. Faktycznie, o tym, że heheszkuje wyżej nie wspomniałem. Mea culpa.
no i co z tego? Heheszki sobie robi. Faktycznie, o tym, że heheszkuje wyżej nie wspomniałem. Mea culpa.
- 734
( ͡° ͜ʖ ͡°)
#niebieskiepaski #rozowepaski #logikarozowychpaskow #p0lka #zwiazki #heheszki #polska #humorobrazkowy #blackpill #mgtow #pieniadze
#niebieskiepaski #rozowepaski #logikarozowychpaskow #p0lka #zwiazki #heheszki #polska #humorobrazkowy #blackpill #mgtow #pieniadze
- 0
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mireczki taka hipotetyczna sytuacja. Dręczy was jedna myśl w życiu mianowicie - całe życie wegetowaliście. Najpierw na studiach dziennych - życie w akademiku kilka lat, dorabianie w weekendy. Jakieś tam życie studenckie było, ale zero kasy na pasje, hobby, podróże. Następnie zakończenie studiów, pójście do pierwszej pracy i zderzenie się z twardą rzeczywistością. Kilka lat pracy za pensję trochę wyżsżą niż minimalna, wynajem pokoju no i dalej wegetacja. Kombinowanie,
Mireczki taka hipotetyczna sytuacja. Dręczy was jedna myśl w życiu mianowicie - całe życie wegetowaliście. Najpierw na studiach dziennych - życie w akademiku kilka lat, dorabianie w weekendy. Jakieś tam życie studenckie było, ale zero kasy na pasje, hobby, podróże. Następnie zakończenie studiów, pójście do pierwszej pracy i zderzenie się z twardą rzeczywistością. Kilka lat pracy za pensję trochę wyżsżą niż minimalna, wynajem pokoju no i dalej wegetacja. Kombinowanie,
Co byście wybrali?
- Dalsza wegetacja + kredyt na mieszkanie 36.5% (54)
- Życie na wynajmie + realizacja marzen 50.0% (74)
- Inna 13.5% (20)
@mirko_anonim: Weź się normalnie za zarabianie kasy. 8k to żenada, wyjedź za granicę, nie wiem zrób uprawnienia na wózek widłowy i wal po 12h dziennie przez 2 lata. Będziesz mieć 30lat +2, ale za to 200-300k więcej na koncie. Akurat już wtedy bańka pęknie, to kupisz coś sensownego za 50% wkładu własnego i ratka będzie niska. Powodzenia.
@Don_Kichot: xDDDDDDDDD #usunkonto ja bym za takie wpisy banana dawał, bez kitu
@nad__czlowiek: W porządku, ja dam moje argumenty za tym, że na dzień dzisiejszy ceny w perspektywie 2-3 lat zaczną spadać, Ty możesz dać swoje dlaczego nie ma na to szans.
@Don_Kichot: KREDYT ZERO PROCENT
i elo, wygrałem, #usunkonto
- 0
Dżizas wyszedłem z depresji i zamierzam się zacząć umawiać żeby znaleźć sobie żonę, ale widzę, że randkowanie stało się polem minowym.
Podzielę się refleksjami jak to wygląda w świecie rzeczywistym po jakimś czasie.
#p0lka #logikarozowychpaskow #zwiazki #blackpill #rozowepaski #niebieskiepaski #gdansk
Podzielę się refleksjami jak to wygląda w świecie rzeczywistym po jakimś czasie.
#p0lka #logikarozowychpaskow #zwiazki #blackpill #rozowepaski #niebieskiepaski #gdansk
Nie rozumiem problemu jaki często pojawia się na głównej,
gdzie rzekomo mainstreamowe media promują zdradę przez kobietę.
Jeżeli zdradzi to zostawiasz - w czym problem?
Małżeństwo - rozwód z jej winy i wio.
Skoro parę artykułów czy książka jest w stanie pchnąć waszą lubą do zdrady
to sorry, ale prędzej czy później i tak by to miało miejsce
No chyba, że niczym Fritzl, będziecie trzymali ją pod kluczem w piwnicy. ¯\(ツ)/¯
#
gdzie rzekomo mainstreamowe media promują zdradę przez kobietę.
Jeżeli zdradzi to zostawiasz - w czym problem?
Małżeństwo - rozwód z jej winy i wio.
Skoro parę artykułów czy książka jest w stanie pchnąć waszą lubą do zdrady
to sorry, ale prędzej czy później i tak by to miało miejsce
No chyba, że niczym Fritzl, będziecie trzymali ją pod kluczem w piwnicy. ¯\(ツ)/¯
#
@serniczek_z_rodzynkami: ale nie chodzi o kobiety które mają teraz 30 lat, tylko o kobiety które mają teraz 12 czy 15 i będą wpadały na takie artykuły co chwilę przez kolejne 15.
Już teraz na netflixie widzę że w wielu serialach czy filmach zdrada jest normalizowana w takim sensie że się pojawia, ale nigdy nie wychodzi na jaw, a nie jest też jakoś szczególnie potrzebna do wątku.
Już teraz na netflixie widzę że w wielu serialach czy filmach zdrada jest normalizowana w takim sensie że się pojawia, ale nigdy nie wychodzi na jaw, a nie jest też jakoś szczególnie potrzebna do wątku.
@serniczek_z_rodzynkami: takie artykuły przesuwają granice akceptacji, raz przeczytasz, ot ciekawostka ale drugi, trzeci czwarty wbija ci w głowę że może jednak to jest normalne?
- 0
@aczutuse zaliczylem pewnie do 200 spotkan i nie znalazlem takiej. Mialem tindera od poczatku jego istnienia, jestem ojcec chrzestnym tego okretu, teraz 32 lvl
@nad__czlowiek: co za #!$%@? bzdury, to ja nawet nie wiem xDDDDD
- 1
Czy jak niektore dziewczyny wpatrują się we mnie w miejscach publicznych praktycznie tak ze czuje ich wzrok na plecach to oznacza ze im się podobam? Bo uśmiechu na ich twarzach ciężko dostrzec jak nasze spojrzenia zrównają sie, i właśnie dlatego nie wiem czy mam zagadywać w takich sytuacjach
#podrywajzwykopem #zwiazki #rozowepaski
#podrywajzwykopem #zwiazki #rozowepaski
Ej, zerknąłem tylko
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Moja dziewczyna miała bardzo poważną nadwagę. Mimo wagi dałem jej szansę, bo mamy wspólny vibe i zainteresowania. Jeszcze z nikim tak swobodnie się nie czułem. Dodatkowo z twarzy jest piękna.
Mieszkamy już razem. Stosuję dietę, w której jej pomagam, 2-3x jest ze mną na siłowni w tygodniu. Ponadto dużo staramy się chodzić i jej waga od pewnego momentu stoi w miejscu. Schudła już prawie 20kg i niestety nadal jest
Moja dziewczyna miała bardzo poważną nadwagę. Mimo wagi dałem jej szansę, bo mamy wspólny vibe i zainteresowania. Jeszcze z nikim tak swobodnie się nie czułem. Dodatkowo z twarzy jest piękna.
Mieszkamy już razem. Stosuję dietę, w której jej pomagam, 2-3x jest ze mną na siłowni w tygodniu. Ponadto dużo staramy się chodzić i jej waga od pewnego momentu stoi w miejscu. Schudła już prawie 20kg i niestety nadal jest
Co robić w takiej sytuacji? Doradzcie, bo naprawdę nie wiem co z tym robić....
@mirko_anonim: walnąć się w łeb. Wybrałeś świetna (jak piszesz) dziewczynę z zamiarem odchudzenia jej i nie brałeś pod uwagę, że to może nie wyjść? Ona może wrócić do tej wagi, którą miała. Głupotą jest wybieranie kogoś z zamiarem zmienienia go. Teraz wymienisz na durną, ale szczupłą i będziesz miał taką, na jaką "zasługujesz".
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
- kosmita
- 6
https://www.youtube.com/watch?v=8LV9oYFJ2YI