#anonimowemirkowyznania
Mam trochę głupi problem. Jestem byłym przegrywem totalnym, bez znajomych i atrakcyjności fizycznej, "który się wyrobił".
Wyrobiłem się, bo akurat miałem niesamowite szczęście w życiu - cierpiałem przez problemy, które były moją winą.
Punkt nr jeden - otyłość, skakałem z wagą, ale ogólnie jak trzymam się w okolicach swojego BMI i trochę przypakowałem, to z wyglądu jestem w miarę ok.
Punkt nr drugi - wychowywanie się jak typowy nerd czytając setki
Mam trochę głupi problem. Jestem byłym przegrywem totalnym, bez znajomych i atrakcyjności fizycznej, "który się wyrobił".
Wyrobiłem się, bo akurat miałem niesamowite szczęście w życiu - cierpiałem przez problemy, które były moją winą.
Punkt nr jeden - otyłość, skakałem z wagą, ale ogólnie jak trzymam się w okolicach swojego BMI i trochę przypakowałem, to z wyglądu jestem w miarę ok.
Punkt nr drugi - wychowywanie się jak typowy nerd czytając setki
#keto #fitmirko #wychodzeniezprzegrywu
oliwa+boczek+smalec i tak do usrania
rzucisz keto to waga wróci
znowu keto
takie koło sansary ketozy
@Harmideron uja prawda. Zrzuciłem na keto 15 kg. Od jakichś 3 miesięcy znowu dieta korytkowa czyli co różowa ugotuje to zjem a jedyne co wrócili to 2kg (glikogen+woda). Jak nie będziesz po keto #!$%@?ć bez opamiętania jak świnia to nic nie wróci.