Witam
Wiem, że już raz wychodziłem z taką inicjatywą, ale chcę sobie z dala od wykopu zorganizować grupkę związaną z odmiennymi stanami (świadomy sen, OBE, medytacja, substancje psychoaktywne) jest pewnie już parę takich ale ta łączy różne tematy i jest nasza, z dala od "mainstreamu"
Magiczne zaproszenie na D*****d: b3jKaEM
Chętnie będę współpracował z grupami o podobnej tematyce.
Nie oznacza to, że porzucam pisanie tu, wklejki będą ale po prostu tu raczej
@billuscher: No szczerze, są lepsze książki za taka cenę :) w każdym rozdziale #!$%@? które moznaby skrócić do 2-3 stron. Nic odkrywczego w niej nie znajdziesz jeśli coś już robiłeś w kierunku mindfullnes. Nawet bym powiedział, ze bardziej zrozumiałem sens „świadomości” po książce która nie jest nawet na temat mindfulness(atomic habits) niż po tej ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Mam problem ze stresem. Generalnie mam tak mniej więcej od liceum chociaż ciężko powiedzieć bo wcześniej po prostu nie musiałem się mierzyć z pewnymi sytuacjami. Teraz jestem na studiach i lęk po prostu mi przeszkadza.

Kiedy mam trochę wolnego czasu, np. wakacje, i nie mam nad sobą rzeczy, które mnie stresują to jest w miarę dobrze. Zwykle spędzam go w domu na wsi, lubię tu być bo dobrze mi się uczy
PijanyPotwór: @mitnick94: dzięki za odpowiedź. Znam angielski więc możesz podesłać, może komuś jeszcze się przyda. Póki co czytałem trochę "Umysł ponad nastrojem" i ta książka mi pomogła, pokazała trochę kierunek działań i dała motywację. Robiłem zadania, stopniowo konfrontowałem się z nowymi sytuacjami ale jakoś w pewnym momencie trochę nie do końca wiedziałem co dalej, przerwałem i leży na półce. Pewnie masz rację i powinienem do tego wrócić (książka to właśnie
  • Odpowiedz
Moja kumpela ma do was ogromna prośbę, dołączam się do niej i proszę o wsparcie

Cześć, serdecznie zapraszam do wypełnienia badania, które niezbędne jest do napisania mojej pracy magisterskiej. Badanie dotyczy uważności (ang. mindfulness) i jej związku z motywacją, skierowane jest do studentów, niezależnie od wieku, trybu i stopnia studiów. Będę wdzięczna za każde wypełnienie i chętnie odwdzięczę się, zostawiajcie linki


oto link

#mindfulness #uwaznosc #poznan
  • Odpowiedz
Rok temu przekonałam się, że to porażki a nie sukcesy dają nam w życiu najwięcej. Z sukcesu wyciągniesz oczywiście radość, ale to porażki uczą nas najwięcej. Bez porażek które odniosłam byłabym kimś tysiąc razy gorszym, aż boję się właściwie pomyśleć kim bym była. Chociaż były bolesne, to paradoksalnie dały mi najwięcej - bo przez nie, lub raczej dzięki nim, mogłam poprawić to co poprawy wymagało, a czego wcześniej świadoma nie byłam. To
@mlody_czyzyk23: To, że motywacje dają Ci te rzeczy, które dają Ci wielkie poczucie szczęścia. Człowiek po 100 porażkach może i wyciągnie lekcje, a może popełni magika. Człowiek, który ma jakieś szczęśliwe momenty ma napęd do działania, psychika nie każdego człowieka jest w stanie wiecznie szurać po bagnie.
  • Odpowiedz
Wykopki czy da się coś zrobić z sytuacją na Facebooku gdzie 1 admin w nocy wyrzuca wszystkich innych adminów i przejmuje całą grupę? Czy Facebook może jakoś zareagować i przywrócić starych administatorów sprzed puczu?

O co chodzi: Henryk Schmidt (https://www.facebook.com/henryk.szmidt.5) zdjął uprawnienia admina z wszystkich innych adminów (poza sobą) w największej grupie FB dotyczącej medytacji w Polsce (https://www.facebook.com/groups/mindfulnessPL), de facto uczynił siebie dyktatorem - jest cenzura wpisów, osoby nieprzychylne są
Let go.. fair point...zgadza się z filozofią "nie przywiązywać się".

Wyciągałem z tej grupy dobre rzeczy, nie tylko ogłoszenia. Cóż, może na jej zgliszczach powstanie coś lepszego
  • Odpowiedz
Interesujący podcast u Guru Viking'a nt. jhan (głębokich stanów medytacyjnego pochłonięcia). Dyskutują między sobą dwóch nauczycieli medytacji Leigh Brasington i Shinzen Young oraz dwóch neurologów.Poruszane tematy:

00:00 - Intro
01:45 - Sutta vs Visuddhimagga jhanas
06:53 - Complete absorption and nimitta
09:35 - Do jhanas confer an evolutionary advantage?
11:54 - Orgasmic jhanas
14:18 - Shinzen and Leigh discuss jhanas and lineage
25:40 - How enlightened was Buddhagosa?
29:55 -Sutta vs Abhidhamma
Dreampilot - Interesujący podcast u Guru Viking'a nt. jhan (głębokich stanów medytacy...
@Dreampilot: Szkoda, że te różne pojęcia opisujące zjawiska nie mają jednego uniwersalnego języka i dopiero się rozszyfrowuje zależności co kiedyś w danej kulturze autor miał na myśli pod jakimś symbolem w powiązaniu ze zjawiskiem wewnętrznym na gruncie fizjologii.

Postęp w tej materii to skomplikowana kwestia ze względu na wiele zależności, przypomina to trochę sytuację: "urodzony 100 lat za późno by eksplorować świat i 100 lat za wcześnie by eksplorować kosmos".
Tak
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Trewor: Co do religii i filozofii indyjskich prawie wszystko zostało rozszyfrowane, terminologia techniczna używana w systemach medytacyjnych jest opisana dzięki pracy niezliczonych indologów i buddologów. Są różnice w podejściu w poszczególnych liniach przekazu nawet w ramach tego samego nurtu ale to są niuanse.
Z drugiej strony naukowa weryfikacja i badania zaawansowanej medytacji posuwają się powoli głównie dlatego że brakuje ochotników do badań. Azjaci nie są tym zainteresowani, nie widzą sensu, nie
  • Odpowiedz
@mitnick94: Ciezko bedzie mi jednoznacznie odpowiedziec, bo oprocz medytacji mam np psychoterapie wiec nie moge odpowiedziec jednoznacznie co daje mi medytacja, a co terapia i codzienna praca nad soba. Dla mnie jest to rutyna, taki powtarzalny element, ktory daje mi w pewnym sensie poczucie bezpieczenstwa, ktorego nie mialem. Tez mam lepszy kontakt ze swoimi emocjami, z ktorymi pracuje podczas psychoterapii. Takze podczas psychoterapii (uwazam, ze to dzieki medytacji) dosc latwo wylapuje
  • Odpowiedz
@cugowski: medytuje od 2020 roku, zmienilo sie wszystko, moje myslenie, postrzeganie swiata, nie trace czasu na to co wczesniej, dopiero teraz widze jasna droge ktora musze podazac, wczesniej jakbym tobil wszystko chaotycznie. Jestem bardziej pozytywny, no ogolnie zaluje ze nie zaczalem wczesniej ale nie ma co i tak jest dobrze :)
  • Odpowiedz
Zastanawia mnie technika ADA i badania które kiedyś dodał Dreampilot (nie chce oznaczac bez powodu) na temat mindfullnes i tego że praktykowanie tego typu medytacji może pomóc w świadomym śnieniu. W teorii wiem jak to działa - skupienie sie na otoczeniu pomaga na przeniesieniu uważności do snu (zastanawiam sie czy SSILD tez nie korzysta troche z ADA)
Ale jak to wyglada w praktyce, czym to sie rozni od normalnej medytacji, w której
@billuscher:

trudno mi znalezc jakis punkt odniesienia bo medytacja mi sie kojarzy z transem


Mam wrażenie że trochę mieszasz więc opiszę jak ja to rozumiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Oryginalnie ‘right mindfulness’ (sati, smriti) to siódmy człon buddyjskiej Szlachetnej Ośmiorakiej Ścieżki i jest umiejętnością utrzymywania uważności zarówno podczas codziennych czynności (wiem że jem, wiem że robię krok itd. Mnich musiał utrzymywać uważność 24/7) jak i podczas właściwej,
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 9
Halo, czy jest jakiś sposób na mocną poprawę pamięci i koncentracji?
Mam ogromne problemy z pamięcią, z roku na rok albo coraz bardziej na nie zwracam uwagę, albo są one coraz większe. Trwa to odkąd pamiętam (xD) A skupić to się w ogóle nie potrafię. Sądząc po objawach, to dość możliwe że jest to #add ale nie wiem, nie znam się.

Słyszałem o mindfulness, słyszałem o różnych tabletkach, medytacji, a nawet słyszałem
@kennyskrrt: Siedzisz, skupiasz się na swoim oddechu tak długo jak dasz radę. Znajdź aktywność która daje Ci flow - u mnie np. godzina jazdy rowerem albo pół godziny pływania powoduje, że mam w głowie tylko następny zakręt/następny basen. Nie czytam też żadnych wiadomości.
  • Odpowiedz
Pierwsza medytacja, podczas której doświadczyłem odczuć psychoaktywnych (być może było to zbliżenie się do pełni/jedności) pojawiła się stosunkowo szybko - na początku swojej przygody z uważnością. Stało się to po lekturze "Potęga Teraźniejszości" Eckharta Tolle, która wprowadziła mnie w tematykę mindfulness i medytacji. Być może byłem niejako "nastrojony" po przeczytaniu paru rozdziałów i podczas medytacji nie rozpraszałem się, tylko stale obserwowałem i puszczałem swoje myśli. W każdym razie było to na razie
@MaxOttoVonStirlitz: mam to samo od jakiegos czasu, kiedy wchodze w glebszy stan widze jakby biale swiatlo? Majac zamkniete oczy, na poczatku bylem lekko przestraszony ale uznalem ze to jest ten wlasciwy stan :)
  • Odpowiedz
#medytacja #mindfulness

Też macie takie wrażenie, gdy np. idziecie przez miasto, że większość ludzi jest jakby... zahipnozywowana? Albo się denerwują, albo agresywni wobec innych, albo mają wyraz twarzy, który mówi że akurat "coś idzie nie po myśli", albo są tak intensywnie zatraceni w myślach, że nawet nie zdają sobie sprawy ze swojego istnienia.
@kuddelmuddel: autoplilot, iluzja, mylna wiedza, że ten pojazd ma kierowcę ( ͡° ͜ʖ ͡°) Takie spostrzeżenie, to bardzo dobra podstwa dla rozwieniecia wybaczenia, współczucia i zrozumienia wszelkiego. To podnosi kontakty z ludźmi na inny lvl, z korzyścią dla wszytkich.
  • Odpowiedz
Mam takie przemyślenie, może głupie, może mądre. Najbliżej mi jest do stanu bycia w chwili obecnej podczas połączenia kaca (ale nie takiego, że się zdycha) i lekkiego zmęczenia. Wtedy nie mam sił myśleć, ciągle planować i po prostu doświadczam kolejnych chwil. Spacer jest cudownym przeżyciem, zwracam uwagę na rzeczy, na które normalnie nigdy bym nie zwrócił. Muzyka brzmi inaczej, lepiej. Podczas jedzenia zwracam uwagę na więcej smaków. Wiadomo chlanie nie jest żadnym
@MaxOttoVonStirlitz: Czasami zastanawiam się nad rolą zmęczenia podczas długotrwałych sesshin. Niewielu podnosi tę kwestię, podczas gdy faktycznie percpcja w takich warunkach nie wykazuje skłonności do nieustannego "chwytania się" przeżyć, nie ma "siły" na analizy.
  • Odpowiedz
@blargotron: Pewnie jesteś podobnie jak ja, osobą, która ma "sztywny zawias" i ciężko przechodzi między stanem aktywności a snu. Niektórzy ludzie mają dużą łatwość przechodzenia w stan uśpienia. Miałem dziewczynę, która jak się robiła senna potrafiła usnąć na krześle w kuchni i trzeba było ją zanieść do łóżka jak dziecko XD

Szczerze to nie mam rady :( Na pewno warto żebyś jednak zaczął medytować, choćby 10-15 minut dziennie, to ci da
  • Odpowiedz
@blargotron: trochę podstaw i wskazówek

Mindfulness Based Stress Reduction - jest to medytacja uważności (to nie to samo co koncentracja)

Polega na obserwacji wszystkich procesów dziejących się w ciele (oddech, myśli, emocje, temperatura ciała, etc.) bez utożsamiania się z nimi. Jest to najprostszy sposób aby "ugryźć" medytację z pozycji laika. Jest to metoda w 100% świecka, w pewien sposób wydestylowana esencja jako coś akceptowalnego dla zabieganego człowieka zachodu.

Jest to kurs
  • Odpowiedz
Jaki kierunek byście wybrali, biorąc pod uwagę:
- praca tylko i wyłącznie siedząca przy biurku/komputerze całkowicie odpada
- odpada również ciężka praca fizyczna
- jest i będzie zapotrzebowanie na rynku w tej dziedzinie (więc nie trzeba się martwić o pracę w przyszłości)
- można samemu założyć działalność, nie martwiąc się o klientów
- jak najbardziej urozmaicona (zadania/ludzie/miejsca) - czyt. brak monotonii
- przydatna dla świata/ uczucie, że robi się coś pożytecznego/wartościowego dla
Zapaczony - Jaki kierunek byście wybrali, biorąc pod uwagę:
- praca tylko i wyłączni...

źródło: comment_1626427471EmhDl3iWrEUFBCplx2eCTy.jpg

Pobierz
@Zapaczony: stomatologia, medycyna, AIR, elektrotechnika i pozostałe oblegane kierunki poza informatyką skoro praca tylko i wyłącznie przed komputerem odpada. AIR czy elektrotechnika to wydaje mi się ze takie kierunki że możesz pracować trochę na kompie, trochę w terenie etc.
  • Odpowiedz
Najlepiej jest budzić się rano. Wyspanym.
Poranne słońce w pokoju, śpiew ptaków za oknem i pierwsza świadoma myśl. Tak. Dziś jest świetny dzień, na dzień uważności.
Srednio trwa do czasu otwarcia drzwi toalety, potem pełny autopilot ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie no bywają krótkie 'powroty', ale generalnie w wirze codziennosci, bycie uważnym, to iście olimpijskie wyzwanie.
Zobaczę, może jutro ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pocieszam
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@KrolWlosowzNosa: Chyba stawiasz sobie poprzeczkę za wysoko :) Całodniową uważność może utrzymywać tylko mnich lub osoba na odosobnieniu a nie człowiek rzucający się w wir pracy i obowiązków.
A dla tych co medytują na poziomie olimpijskim (czytaj dużo i długo) uważność przychodzi łatwo.
  • Odpowiedz
@KrolWlosowzNosa oczekiwania tworzą frustrację i porównywania = umysł zniechęca.
Nastawienie że codzienność jest trudna aby być świadomym to już tworzenie MOCNEGO umysłowego nastawienia, wyjdź z tej iluzji i po prostu bądź bo widzę w tym opisie dużo umysłowych zagrań i schematów myślenia
Po prostu bądź :)
  • Odpowiedz